PIS dał nam 500+, PIS dał nam trzynastą emeryturę, PIS dał nam 300 zl na dobry start, PIS dał nam bon turystyczny i inne programy socjalno – zapomogowe.
PIS dał nam prezydenta Andrzeja Dudę, premiera Mateusza Morawieckiego, Krystynę Pawłowicz, Zbigniewa Ziobro, Ryszarda Terleckiego, Antoniego Macierewicza, Przemysława Czarnka i wielu innych im podobnych.
PIS spowodował, że mówi o nas cały świat.
Dlatego odwalcie się od PISu!
Jeżeli teraz pozwolimy ich rządowi upaść, to nigdy nie odpowiedzą za:
- Doprowadzenie gospodarki do ruiny – już mamy największą dziurę budżetową w historii, a przyszłoroczna będzie dużo, dużo większa, a 1 EUR będzie kosztowało 6 zł (wszystko podrożeje).
- Dorabianie się na pandemii np.: przekręty na maseczkach i respiratorach.
- Aferę Get Back.
- Aferę SKOKów.
- Obsadzanie spółek skarbu państwa miernotami, co doprowadziło do olbrzymiego spadku ich kapitalizacji (wartości).
- Nieprzygotowanie kraju na rozwój epidemii – poprzez zakłamywanie rzeczywistości w roku wyborczym – oraz śmierć tych wszystkich osób, które umrą w najbliższym czasie (dzisiaj umarło 236 osób tylko na COVID).
- Ośmieszenie Polski na świecie – słynne 27:1 i wszczęcie procedury o nieprzestrzeganie praworządności.
- Cofnięcie Polski do lat osiemdziesiątych – wczorajsze przemówienie kaczyńskiego.
- Pomiatanie: lekarzami, sędziami, nauczycielami, pielęgniarkami, osobami z wyższym wykształceniem.
- Podejmowanie chaotycznych decyzji w czasie pandemii: wprowadzenie lockdownu przy 200 zakażonych i niewprowadzanie lockdownu przy 19 000 zakażonych.
- Skłócenie społeczeństwa.
- Nawoływanie do nienawiści.
- Zawłaszczenie instytucji państwowych, w tym sądów.
- Zgwałcenie Konstytucji.
- Zdeptanie demokracji w Polsce.
- Wydanie naszych 2 miliardów na propagandę w TVP w celu zapewnienia sobie ponownego wyboru ich prezydenta.
- Kupienie sobie wyborców z naszych podatków.
- Obrażanie i poniewieranie kobiet.
Jeżeli teraz pozwolimy upaść ich rządowi, to oni rozmyją odpowiedzialność za armagedon, który nadchodzi – scenariusz grecki, to marzenie.
Protestujmy, ale pozwólmy im jeszcze trochę trwać, niech znajdą się w takiej doopie, że nie będzie już żadnych wątpliwości, nie będzie już dla nich nigdy powrotu. Niech skończą na śmietniku historii.
W tej chwili powinniśmy skończyć tylko z wersalem – chamy to są chamy i nie ma dla nich miejsca na salonach.
Nie ma dla nich miejsca na moim blogu, w moim domu, wśród moich znajomych.
Pokażmy im, że to obciach być pisiorem tak, jak robią to kobiety podczas swoich protestów – hasła: „Wypierdalać z pisiorami”, czy „Jebać PIS” zostaną z nami już na zawsze, wejdą do kanonu języka polskiego.
Powinniśmy tez wreszcie przestać się wstydzić, że jesteśmy wykształceni, światowi, tolerancyjni, lubimy podróżować, jesteśmy obywatelami świata – my większość Polaków, sól tej Ziemi.
Dość!
Bądźmy jak wilki, które poczuły krew.
#Wypierdalać
